- Czy album "Fallen" ma jakąś myśl przewodnią, czy jest po prostu zbiorem podobnych do siebie, klimatycznych utworów?
- Chcieliśmy, żeby płyta odbierana była całościowo, a nie tylko jako zestaw przypadkowych piosenek. Motto tej płyty mówi, że są na świecie rzeczy, które powodują ból, strach czy zmartwienie, ale wcale nie muszą one przejąć kontroli nad twoim życiem. Wystarczy jak zauważysz, że dookoła ciebie też są ludzie, którzy tego doświadczają, nie jesteś osamotniony w swoich problemach.
- Wspominacie, że jedną z waszych ulubionych artystek jest Bjork. Tymczasem okładka płyty 'Fallen' przypomina trochę okładkę "Debiut" Bjork. Czy to podobieństwo jest zamierzone?
- Naprawdę są podobne? To nawet całkiem miłe, ale wszelkie podobieństwo jest tu naprawdę przypadkowe. Swoją drogą bardzo lubię takie zbiegi okoliczności, to bardzo ciekawe
- Czy za nazwą zespołu Evanescence kryje się też jakaś historia?
- Evanescence znaczy to samo co zniknąć, wyparować. Dla mnie to świetne podsumowanie ludzkiej egzystencji - od dnia urodzin zaczynamy powoli blednąć, umierać
Dlatego tak ważne jest, żeby doceniać każdą chwile.
- Umieramy od chwili naszych narodzin - to chyba jednak cały czas pesymistyczna opinia o życiu.
- Ale prawdziwa! Nasz czas jest ograniczony, więc zamiast tracić go na zajmowanie się rzeczami przyziemnymi, materialnymi, lepiej skoncentrować się na relacjach z innymi, żeby zostawić tu po sobie jakiś ślad.
- Opowiedz teraz proszę o swoich faworytach na płycie.
- Wybór tej ulubionej piosenki jest zawsze trudny, ale postawiłbym chyba na "Haunted". Nie potrafię streścić o czym opowiada, ale może to jest w niej właśnie najciekawsze. Uwielbiam jej słuchać, uwielbiam grać ją na koncertach.
- A o czym mówi pierwszy singiel z płyty - "Bring Me to Life"?
- Czasami natrafiamy w życiu na osobę, zdarzenie czy rzecz, która uświadamia nam, że życie nie jest tylko tym, czym nam się wydaje. Zdajesz sobie sprawę, że twoja dotychczasowa egzystencja pozbawiona była głębszego sensu i nagle zaczynasz tęsknić za czymś więcej. Rozpoczynasz nowe życie, nowy rozdział, następuje twoje duchowe przebudzenie.
Rozmawiał: Maciek Rychlicki